Badanie dławika anodowego lampowego wzmacniacza mocy na obecność
rezonansów szeregowych.
"To jest chyba najtrudniejszy parametr dławika anodowego.
Absolutnie każdy dławik będzie miał rezonanse i jest to coś
z czym musimy się pogodzić, czy się to nam podoba czy nie.
Są
one spowodowane kombinacją indukcyjności dławika i pojemnościami
między zwojowymi. Konstrukcja dławika jest również
czynnikiem mającym wpływ na rozkład rezonansów. Pierwszy
jest rezonans równoległy a następnie szeregowy i w miarę
wzrostu częstotliwości oba rezonanse będą występowały na
przemian" ......
|
W skład układu
pomiarowego wchodzi trensceiver IC-706, sztuczne obciążenie 50
Ohm/100 W, żarówka 12 V oraz sprzęgasz typu
"T" opracowany przez W8JI.
Pomiary które
przeprowadzałem nie są skomplikowane:
- ustawiamy urządzenie KF na 20-25 W mocy wyjściowej. Po podłączeniu
sztucznego obciążenia oraz sprzęgacza "T" naciskamy
PTT i stroimy trv w całym zakresie fal krótkich.
Zaczynamy np. od 1 MHz. Powoli kręcimy gałką VFO i
obserwujemy żarówkę. W momencie gdy zaczyna świecić zbliżamy
się do rezonansu szeregowego dławika. Punkt maksymalnego świecenia
wyznacza dokładną częstotliwość rezonansową. Przy okazji
możemy zaobserwować dobroć Q dławika. Im węższy obszar świecenia
żarówki tym lepsza dobroć. Strojenie kończymy na 30 MHz. Dławiki
o indukcyjności 70 - 150 µH mają z reguły drugi
rezonans po za pasmem. Jeżeli pierwszy rezonans pojawia się w
paśmie amatorskim możemy próbować go przesunąć w kierunku
wyższych częstotliwości. Ustawimy VFO na maksymalne świecenie
żarówki, zbliżamy izolowany wkrętak do dławika i
przesuwamy wzdłuż uzwojenia. Znajdujemy miejsce gdzie żarówka
przestaje świecić. Jest to punkt rezonansowy. Wystarczy teraz
rozsunąć zwoje na kilka mm a rezonans przesunie się w
"górę". Takie rozsuniecie uzwojenia spowoduje
dodatkowo, że dławik w tym miejscu nie będzie się nagrzewał
podczas pracy.
Dziękuję
za pomoc Andrzejowi SP2GJI oraz Zbyszkowi SQ2ETN.
Roman SP2DDX
30 marca 2014 r.
(C)
SP2DDX
|